Święta ciąg dalszy.
W drugi ich dzień Kunomańka kopnęła w kalendarz.
Nie mogę jej znaleźć, a śmierdzi tak, że nie jestem pewna czy samo przejdzie...
a za chwilkę goście..
Idę szukać dalej! jest gdzieś na poddaszu, w bardzo niedostepnych rejonach, a biorąc pod uwagę, ze poruszała się głownie w ścianach, niezbędne może być zburzenie domu.
Drodzy goście, jeśli to czytacie, bądźcie dla mnie wyrozumiali, w końcu mam żałobę!
....a na korytarzu palę kadzidła, niech będzie, ze w hołdzie Mańce! (i tak nie przestaje śmierdzieć, aaaaa!!! )
tak tak, wszystko ok, bez odbioru! w psychiatryku bez zmian.
Spróbuj z Google earth zlokalizować Markę. Good Luck �� Esme
OdpowiedzUsuń